Gorzkie żale przybywajcie, * Serca nasze przenikajcie. Rozpłyńcie się, me źrenice, * Toczcie smutnych łez krynice. Słońce, gwiazdy omdlewają, * Żałobą się pokrywają. Płaczą rzewnie Aniołowie, * A któż żałość ich wypowie? Opoki się twarde krają, * Z grobów umarli powstają. Cóż jest, pytam, co się dzieje? * Wszystko stworzenie […]