Ks. Stanisław Uryga ur. 24.10.1943 r zm. 18.11.2001 r.

Ksiądz  Stanisław  Uryga, Patron Gimnazjum nr 2 w Kasince Małej, urodził się  24.10.1943 r. w Żmiącej koło Limanowej. Pochodził z wiejskiej wielodzietnej rodziny. Był drugim z kolei spośród ośmiorga dzieci Zofii Zelek z rodziny Pawłowskich i Jana Urygi.

Swoją drogę edukacyjną rozpoczął w Szkole Podstawowej w Żmiącej. Następnie kontynuował naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Nowym Sączu, gdzie w 1963 r. zdał maturę. Postanowił podjąć naukę w Seminarium Duchownym w Krakowie, gdzie po pięciu latach 7.04.1968 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk Księdza Kardynała Karola Wojtyły w Katedrze Wawelskiej. Swoją Mszę prymicyjną odprawił w Ujanowicach w Wielką Niedzielę.

Jako wikariusz pracował w parafiach: Osiek, Rudawa, Raciechowice, Zielonki, Podstolice i Będkowice. Funkcję proboszcza w Kasince Małej sprawował od 3.01.1985 r. aż do dnia swej nagłej śmierci 18.11.2001 r. w 58. roku życia i 33. roku kapłaństwa. Swoje bardzo pracowite życie poświęcił bez reszty, zarówno w sferze materialnej jak i duchowej, powierzonej mu parafii.

Od początku swej posługi kapłańskiej Ksiądz Uryga dał się poznać jako dobry duszpasterz i gospodarz. Stan gospodarczy parafii wymagał natychmiastowych prac remontowych. Ksiądz Proboszcz energicznie zabrał się do pracy, która bardzo szybko zaczęła przynosić efekty. Dzięki niemu kościół został pokryty blachą miedzianą, odnowiony, pomalowany. Położono marmurową posadzkę, w oknach pojawiły się nowe witraże. Jeden z nich ufundował Ksiądz Stanisław. Plebania także zmieniła wygląd. Została przebudowana i odnowiona, obok niej pojawił się piękny ogród. Proboszcz zadbał też o cmentarz, dzięki jego inicjatywie rozpoczęła się budowa kaplicy na cmentarzu, a obok powstał nowy, duży parking.

Ksiądz Stanisław bardzo dbał o stan duchowy parafii, o świętość, trwałość i trzeźwość życia rodzinnego, przypominając o tym, że nie tylko kapłaństwo jest Bożym powołaniem, ale życie każdego chrześcijanina, a w szczególności życie małżeńskie i rodzinne. Traktował parafię jak swoją rodzinę, w różny sposób troszczył się o kultywowanie tradycji, budowanie poczucia wspólnoty, m.in. organizował rekolekcje dla młodzieży, liczne pielgrzymki do miejsc kultu w Polsce i poza jej granicami, był oddany sprawom działalności OSP, wielkim sentymentem darzył orkiestrę regionalną „Echo Gór”, z którą co roku uczestniczył w procesji z Wawelu na Skałkę oraz w ogólnopolskich dożynkach w Częstochowie; orkiestra brała udział w wielu lokalnych uroczystościach, zaprezentowała się również Ojcu Świętemu w Watykanie.

Ksiądz Stanisław chętnie organizował uroczystości parafialne, dbając o wewnętrzne, duchowe przygotowanie parafii,  jak i o zewnętrzną oprawę. Do obchodów angażował wszystkich kasinczan. Był wielkim czcicielem Matki Bożej. Ta prosta religijność, umiłowanie różańca, umiłowanie świąt, troska o tradycję zagórzańską, którą tak pielęgnował, pozostały w pamięci parafian.

Wspierał wszelkie inicjatywy społeczne, regularnie pomagał Kościołowi i rodakom  na Wschodzie.

Był człowiekiem prostym, dobrodusznym, serdecznym, powszechnie lubianym. Dużo czasu i starań poświęcił sprawie powstania gimnazjum w Kasince Małej. Troszczył się o młode pokolenie, był wrażliwy na jego potrzeby, nie chciał, żeby uczniowie musieli daleko dojeżdżać do szkoły.